Zarząd Oddziału Warszawskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich stanowczo protestuje przeciwko bezprawnemu zagrabianiu mediów publicznych przez nowo utworzony rząd. Jeszcze bardziej stanowczo protestujemy przeciwko używaniu siły w trakcie tego procesu. Przerwana emisja programów, policja na korytarzach Telewizji Polskiej, osiłki wdzierające się do gabinetów, atakujące sekretarki i posłów RP – to obrazy przypominające najgorsze czasy naszej historii.

Najbardziej krytyczna ocena dotychczasowej działalności mediów publicznych nie usprawiedliwia obchodzenia prawa i stosowania siły w osiąganiu swoich celów. Deklarowana naprawa mediów publicznych nie może odbywać się z pominięciem obowiązującego porządku prawnego. W państwie demokratycznym prawo wyznacza granice, w jakich rząd może podejmować swoje działania, niezależnie od tego, jak silna jest pokusa osiągania  celów politycznych drogą na skróty. Cel nie może uświęcać środków.

Media publiczne w Polsce zawsze były łupem politycznych zwycięzców. Nie ma wątpliwości, że wymagają one gruntownej naprawy. Może to jest właśnie czas, aby zgodnie z prawem uzdrowić cały system mediów publicznych, tak, aby następna wyborcza zmiana władzy nie prowadziła do kolejnego ich zawłaszczenia. Wszystkim rządzącym – byłym, obecnym i przyszłym – przypominamy, że gwałcenie niezależności mediów zawsze kończy się polityczną porażką gwałcicieli. Niech ta nauka płynąca z empirii otrzeźwi głowy rozpalone emocjami walki. W interesie wszystkich partii politycznych jest oddanie mediów publicznych społeczeństwu.

Do dziennikarzy i mediów publicznych, i wszelkich innych apelujemy o niewłączanie się do walk politycznych. Nasze obowiązki wobec współobywateli definiowane są przez inne księgi, wśród których Kodeks Etyki Dziennikarskiej jest najważniejszą.

Zbigniew Rytel,

Prezes OW SDP

Na prośbę red. Donata Brykczyńskiego oraz red. Wojciecha Grochowalskiego, członków Zarządu OW SDP, informujemy, że obaj panowie byli przeciw przyjęciu niniejszego protestu OW SDP.